bo to właśnie los (...)

madeline

Cóż, skoro tak, to pozwolę sobie zaprosić zainteresowanych na czwarty odcinek mojego opowiadania.
Pozwolę sobie dodać, że jest najdłuższy z dotychczas opublikowanych

http://versprechen.blog.onet.pl

______

:*

manisha

wczoraj zajarzyłam skąd Cię znam. To znaczy nie znam Cię osobiście, ale to chyba Ty prowadzisz bloga "emotional-game", prawda? kiedys zaczełam go czytać, i bardzo mi się spodobał Twój styl pisania, ale wstyd się przyznać, zaprzestałam na jednej z początkowej notek. i zupełnie nie wiem, dlaczego, bo opowiadanie jest cudne. chyba do niego wrócę, tylko jak znajdę chwilę czasu.
A na "versprechen" również zajrzę. Wink

pozdrawiam ;*

madeline

no tak, racja. 'e-g' to również mój blog.
więc zapraszam Smile