Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:11, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Bill! - Anna
- Anna! - Andreas
- Andreas! - Bill
- No co? - Andreas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:13, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Chłopcy - przewróciła oczami Anna. Andreas objął ją ramieniem.
- Ja całuję jeszcze lepiej niż Bill - uśmiechnął się. Można było usłyszeć śmiech Billa z łazienki.
- Nie wątpię - zaśmiała się - ale ten tam - wskazała na łazienkę - byłby zawiedziony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:15, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- A co on cie obchodzi? masz mnie - Andreas
- Wiesz, co? Obchodzi mnie dużo. A wiesz czego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:20, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie...? - zaśmiał się.
- Bo go kocham. - Dziewczyna wystawiła język chłopakowi, dobijając się do łazienki. - Kochanie, skończyliśmy orgię, możesz wyjść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:21, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- A po co mam wychodzić?
- No bo chce żebyś mnie przytulił..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:23, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Andi też może - krzyknął Bill.
- Ale nikt nie robi tego tak, jak ty... - prosiła dalej. Drzwi się uchyliły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:23, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wyjrzało jedno oko.
- No to co?
- No to to że to duża różnica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:25, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Bo ty taki fajniutki, chudziutki. A on? Taki nijaki... - puściła oczko do Andreasa na ostatnie słowa.
- Oj ty - powiedział Bill, mocno przytulając Annę. Andi zaczął się śmiać.
- Chcę jogurt - stwierdził po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:28, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- To sobie weź - odpowiedziała mu Anna
- Ale ja.. ja si wstydzę.. - zaśmiał się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:29, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Widzisz lodówkę? Nie krępuj się - odpowiedziała z uśmiechem, przytulając się do Billa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:30, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ojej... ale tak przy was? Jak mam sie wyluzować jak na mnie patrzycie? noo? - Zaczął panikować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:34, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Andi! - wrzasnął Bill, a jego kolega od razu wybuchnął śmiechem. Podszedł do lodówki i wziął jogurt.
- Gołąbki, jak chcecie sobie pogruchać, to nie przy mnie i w swoim łóżku i cicho - zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:35, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie bo ja wole głośno - zaprotestował Bill
- Ojej.. no to pomieszczanie dźwiękoszczelne proponuje - Zaśmiał się blondyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:40, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ej, ej, ej! A ja nie mam tu nic do powiedzenia? - oburzyła się Anna żartobliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:41, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz kochanie... czasem nie. Ale tym razem mogę ci pozwolić.
- Pacz jaki ugodowy - Andi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:42, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Widzisz, Andi, tygodnie tresury - zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:43, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ojej... To chyba dobrze ze jestem singlem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:45, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Andi, nie wiesz, co tracisz - powiedział Bill, siadając koło niego. Zadzwonił dzwonek do drzwi. Anna poszła otworzyć.
- Czego ty tu chcesz?! - krzyknęła tak, że Andreas aż podskoczył.
- Zemsty - można było usłyszeć Scotta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:47, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Co jest? - zapytał zdezorientowany Andreas. Ale chyba nie w porę bo Billa juz koło niego nie było. Usłyszał tylko jakiś krzyk i trzask drzwi.
Bill zaprowadził roztrzęsiona Anne do jej pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:50, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Andreas nie wiedział o co chodzi. Trochę zdezorientowany siedział dalej na kanapie, gdy Bill klęczał przed płaczącą Anną w jej pokoju.
- Słonko, on ci nic nie zrobi, obiecuję. Połóż się. - Głaskał ją po włosach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:52, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Bill ja dłużej już nie wytrzymam.
- Kochanie obiecuję ci że jak najwcześniej się da wyjedziemy stąd
- A moja rodzina, szkoła?
- Z rodzina będziesz się spotykać gdzieś po za miastem a szkoła.. będziemy mieć prywatnych nauczycieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:54, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, ja tak nie mogę. Ja muszę to powiedzieć matce... Ona musi coś z tym zrobić - szlochała.
Bill przytulił ją bardzo mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:55, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Zrobimy jak będziesz chciała - pocałował ja w czubek czoła. - Ale ja zawsze będę przy topie.
Andreas już kompletnie nie wiedział co ze sobą zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Czw 18:56, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję - powiedziała i położyła się. Zasnęła. Bill wszedł do salonu. Andi spojrzał na niego ciekawym wzrokiem.
- Co się stało? Przecież to był twój przyrodni brat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Czw 18:59, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie. To jakis potwór. - Bill. Andreas zrobił dziwną mine. - No bo..... [i opowiedział mu wszystko po kolei]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|