Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:04, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Bill - szepnęła i mocno się przytuliła do chłopaka, pokonując obrzydzenie.
- Już dobrze... - powiedział jej do ucha i pocałował w głowę. Dziewczyna zaczęła płakać w jego ramię. Chłopak wziął ją na ręce i wyniósł z pomieszczenia. Zasnęła w jego ramionach po trzech sekundach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:06, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pojechali do domu . Policjanci nadal szukali Scotta. Bill położył dizewczytnę na jej łóżku i kucna przy nim przymając ją za ręke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:07, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nigdy więcej nie znikniesz, nigdy - szepnął, gdy dziewczyna nieznacznie się poruszyła. Położył się koło niej i także zasnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:10, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rano:
- Anna.. - zaczął niepwewnie.
- Co? - zapytała. Cały czas miała przerażenie w oczach.
- Czy chcesz jechać dzisiaj do Monachium?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:12, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Chciałabym, ale nie mogę. Muszę zostać. Wiesz, rozprawa, muszą mi zrobić badania, chociaż ja wiem, co się stało i psycholog... Ale tym razem chciałabym cię poprosić, żebyś został tu ze mną... - spuściła wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:13, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście że zostanę. - Przytulił ją - CHcesz coś jeść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:14, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Poproszę - powiedziała ciszej, ale z lekkim uśmiechem na ustach.
Chłopak poszedł po jogurt i po chwili wrócił.
- Bill?
- Słucham? - spojrzał na dziewczynę.
- Przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:16, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie przepraszj - pocałował ja w czoło i podał jogurt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:17, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja chciałam ci tylko powiedzieć.... - zaczęła, ale nie dokończyła, bo zaczęła płakać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:19, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Już dobrze skarbie - przytulił ją. - Nie obawiaj się, jeśli chcesz mi cos powiedzieć_nie spiesz się. Zawsze będe przy tobie i będziesz miała możliwość mi powiedzenia tego co chcesz zawsze. - wygłosił cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:20, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale ja muszę... On, Scott mnie zgwałcił - na ostatnie słowo zapłakała mocniej. - Dlatego wtedy tak na ciebie krzyczałam - mówiła przez płacz, którym się już powoli dławiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:22, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czarny nic nie powiedział. Przytulił ją bardzo mocno do siebie. Chwilę kołysał ją w swoich objęciach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:23, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W duszy jednak chciał zabić Scotta, za to co zrobił.
- Nigdy więcej nie zostawię cię samej... - szepnął do ucha, jeszcze bardziej ją przytulając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:29, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
***
Po 2 tydoniach poszukiwań policja znalazła Scotta. BYł tak najechany że za samo to że sie opił mogli by go zamknąć na jakiś czas w zakładzie karnym dla nieletnich.
Kolejny tydzień trwałą sprawa. Soctt trafił do zakładu poprawczego a Anna, TH i Andreas mogli już spokojnie wyjechać do Monachium.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:36, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nie była do końca pewna, czy rzeczywiście powinni wyjechać do Monachium. W końcu zostawia tu rodzinę i wspomnienia. Niekiedy bolesne, ale jednak.
Bill mocno ją przytulał, aby mu nigdzie nie uciekła, ta zaś patrzała na swój dom i rodziców.
- Kochanie, uważaj na siebie, a ty Bill, opiekuj się nią i odwiedzajcie nas czasami - żegnała się matka Anny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 13:38, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Yvonne lepiej żeby nie pokazywali się tu. My was będziemy odwiedzać - skorygował Ben
- Dobrze - uśmiechną się Bill.
- Anno, kochanie. Będziesz szczęśliwa... - Yvonne pogłaskała ja po głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 13:56, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle podleciał do nich Tom.
- Bill mamy mały problem - powiedział i pokazał na nowe wydanie jakiejś młodzieżowej gazety. Była tam Anna i on, oraz wielki napis:Bill ma dziewczynę! Jej porwanie i odnalezienie przez przyrodniego brata! Ich wyjazd!
Anna zrobiła dziwną minę, a Bill wydarł pismo bratu.
- No, pięknie - powiedział, gdy czytał artykuł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 14:01, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Wścipska prasa - Andi
- Ale... - Zaczął Gustav. - "Nie ma co przejmować się prasą, oni robią to dla popularności. Swojej i naszej" Pamiętacie te słowa? - Tom z Billem pokiwali przytakującą.
- No, więc ruszamy - George
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 14:03, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ostatni raz przytuliła rodziców, pomachała i weszła do busa.
- No, to będzie wesoło - skwitowała, gdy zobaczyła całą grupkę razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 14:04, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- To, to napewno. - POwiedział jej Andi do ucha.
- Hey! Co mi dziewczynę podrywasz - krzyknął na żarty Bill.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 14:07, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Wolność jest, mogę ją podrywać - wystawił mu język Andi. Bill zaśmiał się i usiadł na razie bliżej kierowcy. Gustav i Tom siedzieli na podwójnym siedzeniu w środku, a Andi, Georg i Anna z tyłu.
- No, wiesz, Bill jest marnym podrywaczem, my cię rozpuścimy - zachichotał Georg do ucha Anny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 14:09, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Mmm... już nie mogę się doczekać. - Zaśmiałą się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 14:23, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ej ludzie, nie zapominajcie, że to moja dziewczyna - powiedział, siadając na miejsce Anny i biorąc ją na kolana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 14:24, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Pamiętamy, pamiętamy. - george
- Ale dziewczyna zawsze może sobie pozwolić na mały romans. - Adnreas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 14:25, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Oni mają rację, Bill - zaśmiała się Anna.
- Ale Anna nie jest zwykłą dziewczyną. Jest MOJĄ dziewczyną - udał oburzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|