Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 21:35, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- No Bill'uś ty jesteś moim ukochanym dzieckiem. A reszta tej gromady to takie... adoptowane dzieci?
- NIE - sprzeciwił się Tom - bo ja jestem bliźniakiem Billa.
- Oj, coś po was nie widać... - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 21:38, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale jednak geny są - wystawił jej język. - Jednak jest też różnica. W spodniach - zaczął się śmiać. Dostał od Billa w łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 21:40, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, zgadza się. Ja jestem... lepiej wyposażony - odpowiedział Bill, dumnie wypinając pierś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 21:42, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- O a skąd to masz widzieć!? - Tom się oburzył.
- Pytasz jakbyś nie wiedział - dmuchnął Bill i całą reszta zaczełą się śmiać [bez wyjątków]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Sob 21:44, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Jezu, gdzie ja trafiłam. - Pokręciła głową Anna. Usiadła Andiemu na kolanach.
- Widzę, że tak każdego z osobna wysiedzisz - stwierdził utleniony blondyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 21:47, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. Muszę pobudzić zazdrość u takiego jednego - zaśmiała się cicho. - Bo jak narazie jest zajęty dyskusją z Tomem, który i co ma większe.
- Hmm... powiem Ci, że to ja mam najlepszy sprzęt z nas wszystkich tu zgromadzonych - odpowiedział z uśmiechem, oplatając ramiona wokół dziewczęcej talii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 21:49, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie dotykaj mnie - odpowiedziała szybko i ze strachem.
- Przepraszam - spuścił wzrok.
- Kochanie co jest? - Bill
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 21:51, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Nic - odpowiedziała cicho, podchodząc do Billa i mocno się do niego przytulając. Czarny mocno przycisnął ją do siebie i spojrzał na Andreasa, który tylko wzruszył ramionami i odwrócił głowę w drugą stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 21:52, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wiedział o co chodziło. Andreas najwyraźniej zapomniał. No cóż, nasępnym razem będzie pamiętał.
- Dojechaliśmy - Powiedział Mick.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 21:55, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Skarbie, chodź. Zobaczysz nasz dom - powiedział Bill, chwytając ją za rękę.
- Bill... - szepnęła cicho, patrząc na niego załzawionymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 21:57, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Co się stało niunia? - staną przy niej b. blisko. Objeła go rękami w talii i mocno przycisnęła do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 22:00, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Hej, słońce moje - szepnął, gładząc ją po włosach.
- Obiecaj, że nie zostawisz mnie nawet na chwilę - powiedziała cicho, spoglądając w ukochane oczy.
- Obiecuję - odpowiedział, uśmiechając się lekko i kciukiem starł z jej policzków łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 22:02, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Poszli za reszta w stronę domu. Bill i Anna dostali największy i najfajniejszy pokój. Był utrzymany w ciemnym fiolecie i różnych szarościach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 22:05, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Podoba mi się - uśmiechnęła się dziewczyna i usiadła na rogu łózka.
- Sam go wybrałem - odpowiedział Bill, stawiając pod ścianą bagaże i usiadł obok Anny.
Drzwi od pokoju się otworzyły, a do środka zajrzał Andreas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 22:07, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Anna... ja cie chciałem przeprosić. Poprostu mnie poniosło.. - Tłumaczył się tleniony blondas
- Już dobrze - powiedziała dziewczyna. Tak powiedziała jednak czuła coś całkiem innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 22:08, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Na pewno? - zapytał
- Na pewno - uśmiechnęła się blado i oparła głowę na ramieniu Billa, który podejrzliwie spoglądał na przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDzia ®
Przyjaciel:)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba szatanów
|
Wysłany: Sob 22:12, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzieli tak chwilę, aż Anna wstała i podeszła do dużego okna. Bill podszedł do niej i ostrosznie objął ją w pasie. Ona lekko podskoczyła ale nie krzyczała, ani nie uciekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Nie 9:14, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Anuś, co się stało? - zapytał, odwracając ją przodem do siebie.
- Nic - odpowiedziała, mocno się do niego przutulając.
- Słonko, przecież widzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Nie 10:09, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Bo... Nie, nie ważne, naprawdę - powiedziała i wymusiła uśmiech.
- Kochanie, dla mnie to ważne. Widzę, że coś jest nie tak. Boisz się każdego dotyku... Domyślam się, o co chodzi, ale musisz mi powiedzieć, proszę. - Bill oparł czoło o jej czoło i spojrzał w jej smutne oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Niewiadoma
Bywalec
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Nie 10:35, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja nie wiem jak ci to powiedzieć.- powiedziała Anna jednocześnie spuszczając wzrok.
-Proszę. Powiedz. Będzie ci lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Nie 10:37, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz, ja teraz mam takie wrażenie, że każdy chłopak dotykając mnie chce mi zrobić krzywdę, jak Scott. Jedynie tak jakoś w twoich ramionach czuję się trochę pewniej, ale też się boję, chociaż wiem, że ty mi czegoś takiego nie zrobisz - powiedziała Anna i mocno przytuliła się do Billa. Chłopak czuł już mokre miejsce na swojej koszulce.
- Słonko, nie płacz, będzie dobrze... - pocieszał ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Niewiadoma
Bywalec
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Nie 10:41, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem czy będzie dobrze. Wszędzie widzę Scotta. Nie mogę uwierzyć,że kiedyś byliśmy przyjaciółmi...
Teraz dziewczyna rozpłakała się już na dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Nie 10:45, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak szeptał jej uspokajające słowa, głaskał po włosach. Kiedy dziewczyna wreszcie się uspokoiła, wyszli razem do kuchni, gdzie siedziała cała reszta.
- Słuchajcie. Przepraszam za moje zachowanie, ale wiecie... Po tym wszystkim mam takie... obrzydzenie - wyznała dziewczyna pozostałym chłopakom.
- Ale nie musiałaś nam tego mówić. - Uśmiechnął się Georg.
- Ale chciałam. Bo jesteście moimi najukochańszymi przyjaciółmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Niewiadoma
Bywalec
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Nie 10:51, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na usta dziewczyny wpełzł lekki, ale tym razem już prawdziwy i niewymuszony uśmiech. Reszta osób odwzajemniła gest.
-Ann. Chcesz się czegoś napić? - spytał Gustaw.
- Jasne.
Dziewczyna uśmiechnęła się jeszcze promienniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konaszefka
Przyjaciel:)
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, gdzie Bill jest tylko mój xD
|
Wysłany: Nie 10:53, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak podał jej szklankę z gorącą herbatą.
- Rozumiem, że taka słodka dziewczyna nie słodzi? - zaśmiał się Gusti.
- Ty, ty, ty! Nie podrywaj mojej dziewczyny! - Bill pogroził mu palcem, oczywiście dla żartów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|