Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 12:35, 14 Cze 2007 Temat postu: Jak okropnie można wyglądać? Czy wygląd może nas zwieść? |
|
|
Miała wielkie niebieskie oczy i czarne jak węgiel włosy.
Anioł.
Tylko od kiedy anioły mają czarne włosy?
Kochała tańczyć. Jej mały świat, w którym bez obaw mogła się zatracić, nie martwiąc się, że upadnie, a nikt jej nie złapie. Silna i uparta na zewnątrz, z charakterystycznym błyskiem w oku i przyspieszonym oddechem. W głębi duszy zagubiona i niewinna, czekająca na swojego 'księcia z bajki'. Skrzywdzona przez ludzi nauczyła się nie okazywać uczuć.
Biegła.
Krótka, biała koszulka, co chwilę ukazywała płaski brzuch dziewczyny, za każdym razem kiedy jej płuca wypełniały się powietrzem, uwydatniając przy tym piersi, które podnosiły się i opadały w rytm przyspieszonego oddechu. Za duże dresowe spodnie, utrudniały poruszanie się, a zbędny materiał miotał się między kolanami. Przeklinała, że wybrała te spodnie. Stare, wytarte buty co raz szybciej, na przemian spotykały się z podłożem.
Traciła siły.
Przebyte kilometry dawały o sobie znać, a kolejne metry wydawały się nie do pokonania.
Zgłośniła muzykę.
Chciała zagłuszyć głos w jej głowie, który bezczelnie krzyczał na nią, rozkazując, aby się w końcu zatrzymała.
Nadchodzi taka chwila,
kiedy tracimy całkowicie panowanie
nad naszym życiem
i zaczyna nami rządzić los.
To największe kłamstwo świata*.
-Pierdol się.
Biegła dalej. Głośne uderzenia perkusji stymulowały jej mózg do dalszego wysiłku. Jej serce zaczęło bić w rytm bitu, który rozbrzmiewał jej w uszach. Krew robiła się co raz cieplejsza. Mięśnie pracowały znacznie ciężej niż mogłyby wytrzymać.
Ale biegła dalej.
Dawniej mówiono, że „niebieską krew”,
mają ludzie ze szlacheckiego rodu.
Ona nie byłą szlachcianką.
Mimo to, jej krew mogła zabarwić białą róże na niebiesko.*
Pot zalewał jej ciało. O wschodzie słońca jej skóra błyszcza jakby obsypana drobinkami złota.
Zatrzymała się dopiero na plaży.
W pełnym słońcu widać znacznie mniej,
niż w bezgwieździstą noc.*
Pochyliła się i oparła ręce na kolanach. Oddychała ciężko, gdy ostatnie akordy gitary elektrycznej zakończyły piosenkę, towarzyszącą jej przez ostanie 3 minuty i 49 sekundy. Wyjęła słuchawki i wyłączyła iPod'a, który przeszło przez godzinę pracował nieustannie, dodając jej sił.
Na plaży była sama.
Wśród ludzi jest się także samotnym.*
Zdjęła z siebie ubranie. Stojąc w samym stroju kąpielowym, upewniła się, że na plaży nie ma nikogo, oprócz niej. Idąc po ciepłym piasku, w którym co chwile zapadały jej się stopy, czuła poranną bryzę, która przyjemnie okalała jej ciało. Przepływ chłodniejszego powietrza ostro kontrastował z jej rozgrzaną skórą, jednak po takim wysiłku była to niebywała nagroda.
Weszła do wody.
Była ciepła.
Zielona smuga na brzegu,
Lustra odrobina śniedzi,
krzemowej bladości.*
Przez pół godziny leżała na mieliźnie, a przyjemna ciepła ciecz, opływała jej poranione ciało. Przyjęła już tyle ciosów, uderzeń i zadrapań, że nie wiedziała, czy znalazłaby na swojej skórze fragment, który mogłaby dotknąć, bez odczuwania jakiegokolwiek bólu.
Za tydzień to wszystko zniknie.
O ile znowu Ona jej nie uderzy.
Jak okropnie można wygadać?
Czy wygląd może nas zwieść?*
Wstała i przeniosła się na piasek. Jego drobinki natychmiast przykleiły się do mokrej skóry dziewczyny.
Nie obchodziło jej to.
Kolejne pół godziny upłynęło w błogiej ciszy.
Wracając nie biegła.
Szła.
Powoli.
Delektowała się świeżym powietrzem, którego zapachu wcześniej nie zauważała. Choć jej dzień zaczął się kilka godzin temu, wszyscy inni jeszcze spali. Wszyscy po za nim.
Szedł.
Szedł tak po prostu.
Szedł prosto na nią.
Na tą dziewczynę w starych ubraniach, z mokrymi włosami i bez makijażu.
Uśmiechał się.
Tysiące motyli wykluło się z poczwarek i zaczęło swój dziki taniec w brzuchu dziewczyny. Kolejne rumieńce ozdobiły policzki, a oczy nie mogły nacieszyć się jego widokiem.
Uśmiechał się.
Chciała na niego nie patrzeć, ale była zbyt słaba.
Chciała pokazać, że jest niedostępna, ale była zbyt otwarta.
Chciała coś do niego powiedzieć, ale była zbyt nieśmiała.
Upodobnij się do mnie zostań!
Powędrujemy razem, a potem
Rozstaniemy się zabierając ze sobą,
Tylko wspomnienia.*
Patrzył na nią.
Uśmiechał się.
Była szczęśliwa dopóki nie spojrzał na jej odsłonięte, pokaleczone ramiona.
Dziewczyna spłoszyła się i wbiła wzrok w ziemię. Oczami wyobraźni widziała jego pełne obrzydzenia spojrzenie. Jego usta, które układają się tylko w jedno słowo.
Żałosne.
Przyspieszyła kroku. Szli prosto na siebie.
Ale ona skręciła w prawo.
Jedna droga, w połowie swojej szerokości przedzielona wyspą drzew, dzieliła się na dwie mniejsze ścieżki.
Nie patrzyła na nic, co ją otaczało.
Szła bardzo szybko, cały czas wpatrując się uważnie w drogę.
Ostatnią rzeczą, której teraz pragnęła było potknięcie się o któryś, z wystających korzeni.
-Poczekaj. -Jego spokojny, aksamitny głos przyprawiał ją o dreszcze na plecach.
Gwałtownie się odwróciła.
To koniec.
Jej koniec.
Na początku był koniec.
Stąd bierze się początek.*
Nie odwracała się. Stała i czekała, aż dźwięk zbliżających kroków ustanie.
-Odwróć się.
Zrobiła dokładnie to, co jej kazał. Była zabawką w jego rękach. Nędzną marionetką, nic nie wartą pacynką.
Kiedy bawimy się jestem piłką,
którą odbijasz.
To całkiem przyjemne.*
Nie mówił nic. Chwycił jej obie dłonie i uniósł w górę. Przyglądał się każdemu, nawet najdrobniejszemu siniakowi. Bezczelnie kazał jej zdjąć koszulkę.
Nawet się nie zastanawiała.
Strach narasta po za czasem.
Strach wiedzy. Nieznany strach.
Przed odkryciem prawdy. Jeszcze nieznany.*
Oglądał i dotykał każdy fragment jej skóry.
Nie patrzyła na niego. Nie okazywała uczuć, ale po policzku spłynęła pojedyncza łza, o której istnieniu, już po chwili nikt nie pamiętał.
Kazał jej się obrócić.
Czuła jego gorący oddech na plecach i palący wzrok na każdej z rany, który był tysiąc razy bardziej bolesny, niż samo zadanie ciosu.
Na końcu poprosił, aby na niego spojrzała.
Jej metaliczne tęczówki wprawiły go w zakłopotanie. Odgarnął spadające na część twarzy czarne włosy i zobaczył podrapany policzek. Przeraził się gdy z powrotem napotkał zimny, zagubiony wzrok dziewczyny. Odszedł kawałek i popatrzył na jej obolałe ciało.
Odwrócił się.
Odszedł.
Przestraszony.
Chwyciła za koszulkę i nałożyła ją na siebie.
„Bydlak. Chciał tylko zobaczyć. Popatrzeć. Jak na zwierzę w zoo. Teraz będę jego koszmarem. Jego piekłem i niebezpiecznym marzeniem. Mój widok będzie go napawał obrzydzeniem i wzbudzał ciekawość. Może współczucie. Nigdy się tego nie pozbędzie. Ale sam chciał mnie poznać. I moją tajemnicę.”
Nawet gdy przyjaciel działa wbrew Tobie,
wciąż jest Twoim przyjacielem.*
Bill, Ty już nie jesteś moim przyjacielem.
````````````````````````
*Cytaty mojego autorstwa, lub zaczerpnięte z książek Paulo' Coelho'a „Być jak płynąca rzeka” i „Alchemik” , William'a Wharton'a „Werniks” oraz Antoine'go de Saint Exupery'ego „Mały książę”.
Nareszcie pozbierałam myśli.
Czekam na krytykę ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:34, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony podobało mi się, a z drugiej nie...
Nie urzekło mnie, było zwyczajne. Aż nad zwyczajne.
Pół na pół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:23, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Co powinnam zmienić?
Albo inaczej, co Ci się nie podobało?
{Chę pisać co raz lepiej, więc muszę wiedzieć dokładnie, jakie popełniłam błędy}
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rebel
Mistrz pisania;)
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posen
|
Wysłany: Czw 17:44, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dużo powtórzeń, co więcej - sporo sprzecznych ze sobą stwierdzeń. Może myślnie, może nie. Sama nie wiem.
Całkiem. Acz, nie uważasz, że zbyt dużo tych cytatów? To sprawiło, że sama nie wiedziałam co się dokładnie dzieje plącząc się między cytatami, a tekstem.
Z resztą nic specjalnego, jeśli chodzi o przemowę czy trafność w sam środek serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 17:48, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Rebel napisał: | "Dużo powtórzeń, co więcej - sporo sprzecznych ze sobą stwierdzeń. ". |
O jakie sprzeczności Ci chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rebel
Mistrz pisania;)
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posen
|
Wysłany: Czw 18:24, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"Chciała pokazać, że jest niedostępna, ale była zbyt otwarta.
Chciała coś do niego powiedzieć, ale była zbyt nieśmiała. "
Otwartość i nieśmiałość to antonimy
Aha!
Zapomniałam dodać, że jej uczucia są opisane dosyć no, ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 18:27, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Rebel"]"
Otwartość i nieśmiałość to antonimy [/guote] o to mi chodziło, ale każdy może to rozumiec jak chce : )
Rebel napisał: | Zapomniałam dodać, że jej uczucia są opisane dosyć no, ładnie. | Dziękuję bardzo.
PS Skąd masz takiego świetnego avatara?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:28, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Droga Anju (dobrze odmieniłam?), po prostu nie wyczułam tej takiej specyficznej 'iskierki'.
A co do powtórzeń - ja ich nigdy nie wyłapuję, chyba, że na prawdę rzucają się w oczy.
A, z avatarem - odpowiem za Rebel, mam nadzieję, że się nie obrazi xD Wchodzisz na jakąś stronkę z szablonami na bloga (najczęściej tych na myloga, ownloga itp) tam są takie avatary 100/100p. I wybierasz sobie jeden.
Przykładowa strona:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:14, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
tak, tak bardzo dobrze odmieniłaś : )
Heh, nei wszystki muszą się podobać, ale dobrze, że wytykać mi moje błędy, ponieważ chce pisac co raz lepiej.
Co do 'iskierki' - popracuje nad nią.
Dzięki za inf. co do avatara ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:28, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To się cieszę. Czasem mam problemy z odmianą.
Za inf - nie ma za co. Jesteśmy od tego, żeby sobie pomagać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:32, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
E tam , każdemu się może zdarzyć. : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:36, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ale ja mam bzika na tym punkcie xD Uwielbiam odmieniać nicki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:37, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
x D nie no każdy ma jakieś swoje 'odchyły'. ; D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:49, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kurczę, jakbym samą siebie słyszała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:50, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No co, taka prawda.
łał, myślimy podobnie x D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:57, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ale to niezbyt dobrze... xD
Mi często chodzą po głowie kosmate myśli xD Bo mamy w ogóle zboczoną klasę, a zwłaszcza chłopców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:58, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak ja tez x D
Chłopacy z moje klasy codziennie się mnie pytaja jakie mam stringi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:13, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A masz? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 22:14, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
mam x D a Ty nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:22, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie, uważam, że to niewygodne i wżyna się w tyłek xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 22:23, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ee tam nie znasz się xD ja nie mam inncyh majtek niz stirngi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:39, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
kłaniam się
U nas też dziewczyny noszą, ale to od czasu do czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Pią 11:52, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
U nas to wszystkie noszą.
Z tych fajniejszych i bardziej popularnych dziewczyn oczywiście, bo te szare myszki... to nawet nie wiem. Chyba nie wiedzą co to jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rebel
Mistrz pisania;)
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posen
|
Wysłany: Pią 12:43, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Anja napisał: |
Rebel napisał: | "
Otwartość i nieśmiałość to antonimy | o to mi chodziło, ale każdy może to rozumiec jak chce : )
Rebel napisał: | Zapomniałam dodać, że jej uczucia są opisane dosyć no, ładnie. | Dziękuję bardzo.
PS Skąd masz takiego świetnego avatara? |
Ah.
A więc to ubarwienie. Może mało uwydatnione, jednak po głebszym zastanowieniu - całkiem ciekawe )
Avatar... hm..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Pią 13:10, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info. i Za link do stornki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|