Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FuckYou
Poczatkujący
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła...
|
Wysłany: Sob 11:15, 19 Maj 2007 Temat postu: "Raj jest zawsze tam, gdzie ty. Aniele mój..." |
|
|
-Aniele... - zaczął Bill.
-Nie jestem aniołem, nie mam skrzydeł - odparłam, uśmiechając się.
-Ale potrafisz je komuś podarować jednym słowem, aniele.
-Nie jestem aniołem, nie jaśnieję oślepiającym blaskiem - zaprzeczyłam po raz kolejny, łapiąc go za rękę.
-Lecz potrafisz sprawić, by ktoś jaśniał i to jednym uśmiechem. Aniele...
-Nie jestem aniołem, nie chadzam do raju – argumentowałam dalej, nie ustępując.
-Raj jest zawsze tam, gdzie ty. Aniele mój...- odparł i przyciągnął mnie do siebie, aby znów pocałować...
*
Był bezgranicznie szczęśliwy. Jakoś, dziwnie nie pamiętał czasów, kiedy Hannah była jego największą miłością. Ich związek skończył się w chyba najgorszy sposób. Zdradziła go z Andreasem.
"Kaulitz, nie myśl o tym. Masz Claudie!"
Czasem sam nie wierzył, że ta, zielonooka,niska dziewczyna tak zawładnęła jego światem. Przy niej był tak bardzo szczęśliwy. Kochał ją...
*
Kolejna impreza. Piwo, wódka, papierosy. Muzyka i dużo ludzi. Wszyscy byli pijani. No prawie.
Dredziarz siedział w kącie z kolejnym szlugiem w palcach. Cały czas wodził wzrokiem za dziewczyną, swojego brata. Musiał przerwać na chwilę tylko po to by łyknąć te tableteczki. One pozwalały zapomnieć o wszystkim.
Po chwili był kompletnie naćpany. Nieświadomy tego że oboje nie są trzeżwi, zaciągnął Claudie do jakiegoś pokoju. Nie zdawał sobie sprawy, że właśnie rozdziewicza dziewczynę swojego brata....
*
10,00 rano. Czarnowłosy przeciągnął się. Jakimś cudem był w samych bokserkach. Wstał i ruszył do pokoju po ubranie. Musiał sie doprowadzić do porządku. Przecież dzisiaj jest 1.09!
*
Cicho nacisnął na klamkę i popchnął drzwi. To co zobaczył, kompletnie go zatkało. Claudia leżała na ziemi. Całkowicie naga. Obok niej zwinął się w kłębek..Tom...Też nagi. Szok. Oszołomienie. Historia się powtarza? O nie..To juz ponad jego siły..
*
Niska dziewczyna stała na cmentarzu. Zielone oczy napełnione łzami i czarny strój przywodziły na myśl..Upadłego anioła...
*
BILL KAULITZ
UR.1.09.1990 ZM. 1.09.2008
ZABITY UCZUCIEM..
*
Zrzuciła czarną sukienkę i przebrał się w jeansy i koszulkę. Wyjęła z szafki żyletkę. Postanowiła to już dawno. Tydzień temu. Dziś był 8.09.
-Bill, idę do ciebie...- wypowiedział ostatnie słowa, przeciągając żyletką po żyle.
*
Niedługo później, obok nagrobka Bill'a, stanął jeszcze jeden...
*
CLAUDIA MEINESTRAFFER
UR. 5.05 1991 ZM. 8.09.2008
ZABITA UCZUCIEM...
Umierając wypowiedziała słowa: Wenn nichts mehr geht werd' ich ein engel sein - für dich allein...
*
Tfu, tfu, tfu. Wypluj...Dośc tragiczna fikcja. Aczkolwiek możliwa. TFU!
Nie bijcie mocno...[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 11:30, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bić nie będę Nie mam tego w zwyczaju. Jedynie krzyczenie
Tak, a więc... Hm... pomysł owszem ciekawy, ale znowu za krótkie. I wydaje mi się, że za mało uczuć. Tamto drugie opowiadanie było, jak do tej pory, najlepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FuckYou
Poczatkujący
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła...
|
Wysłany: Sob 11:46, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc ja nie zostałam stworzona do pisania długich opowiadań A szkoda:/ W tej jednoczęściówce chodziło mi głównie o fabułę. A nad tymi uczuciami muszę popracować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 12:21, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Popracujesz i będzie dobrze. Praca czyni mistrza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FuckYou
Poczatkujący
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła...
|
Wysłany: Sob 12:29, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za słowa otuchy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Przyjaciel:)
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.
|
Wysłany: Sob 12:35, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma za co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:33, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Och, przepraszam, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy: kicz.
Czy naprawdę ludzie nie myślą o niczym innym jak o śmierci? Być może nie rozumiem śmierci przez miłość, zabijania się dlatego, że druga osoba zrobiła coś co zraniło ją.
Dla mnie temat oklepany, ba, często przypomina mi rozhisteryzowane różowe (choć niekoniecznie) fanatyczki Billusia i Tomuusia "bo my ich tak bardzo kofffamy". Które sobie myślą: Och, ach, oni są moi! Nie waż się chociaż spojrzeć bo ci oczy wydłubię.
A poza tym za mało uczuć. A to że krótkie, to się nie liczy. Udowodniłaś nam to poprzednio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Niewiadoma
Bywalec
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Nie 12:10, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ekhem, ekhem. Według mnie akcja za szybko się toczyła. Śmierć, czylki oklepany temat. Początek troszkę nie tentaki. Uh... 3+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabelle
Mistrz pisania;)
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...wiesz, że ja dziewica?
|
Wysłany: Wto 18:26, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, nie i jeszcze raz nie.!
Po pierwsze: błędy!
Po drugie: zbyt oklepany temat.
Po trzecie: za mało opisów uczuć.
Po czwarte: za krótkie.
Po piąte: akcja za szybko się potoczyła.
Było bardzo dużo błędów.
Np. Bill urodził się w roku 1989, a nie 1990.
Posłużyłaś się ostatnią częścią opowiadania Lost in Darkness (chodzi mi o koniec jednoczęściówki) tomkaulitzopo.blog.onet.pl. prawda?
Po przecinku zawsze stawiamy spację! Tak samo w przypadku dialogu. Po myślniku, który rozpoczyna dialog powina być przerwa:
- Raj jest zawsze tam, gdzie ty. Aniele mój... -
U Ciebie było tak:
-Raj jest zawsze tam, gdzie ty. Aniele mój...-
Literówki:
Zrzuciła czarną sukienkę i przebrała się w jeansy i koszulkę. Wyjęła z szafki żyletkę. Postanowiła to już dawno. Tydzień temu. Dziś był 8.09.
-Bill, idę do ciebie...- wypowiedziała ostatnie słowa, przeciągając żyletką po żyle.
Czytając ten fragment nie wiedziałam, czy chodzi o Claudię, czy o Toma.
Źle ułożone zdania.
Zamiast: "Postanowiła to już dawno. Tydzień temu", lepiej brzmi: "Już tydzień temu postanowiła to zrobić".
W opowiadaniach, wypracowaniach, oraz w jednoczęściówkach nigdy nie piszemy lat, wieku, dat cyframi, tylko słowami.
Zamiast: "Dziś był 8.09." powinno być: "Dziś był ośmy września".
Chyba to wszystko co zauważyłam.
Na zachętę dam 3-, bo wiem, że stać Cię na więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 18:14, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W ogóle mi sie nie podobało.
Totalna tandeta.
Akcja za szybko sie potoczyła, dużo błedów, mało oryginalne.
Pominę już wszystkie błedy jakie wytknęł Ci poprzedniczki, chociaż nad nimi tez musisz koniecznie popracować.
Jestem na nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rebel
Mistrz pisania;)
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posen
|
Wysłany: Czw 18:21, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie się pomysł podoba (och, kocham tragiczne zakończenia xD) .
Ale tylko to w tym wszystkim mi się spodobało.
Maaasa błędów.
Zbyt szybko potoczyła się akcja.
Ym, nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:38, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
zakonczenie było jedyną pozytywną rzeczą w tej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:48, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Anja napisał: | zakonczenie było jedyną pozytywną rzeczą w tej pracy. |
Dla mnie nie był. Już takie zakończenie widziałam nieskończenie wiele razy (czyta się te opowiadania wszystkie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:50, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
fakt, ale jeśli miałabym wybrać jedyną pozytywną rzecz w tej pracy to byłoby to zakonczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
MODERATOR.
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:57, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Są gusta i guściki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Przyjaciel:)
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem ;D
|
Wysłany: Czw 21:58, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
też prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|